Będę pierwszą osobą, która przyzna, że w swoim dążeniu do wykształcenia szczupłej i muskularnej budowy ciała nie zawsze stosowałem najbardziej efektywne strategie w zakresie treningu, czy nawyków żywieniowych. W rzeczywistości, kiedy patrzę na różne rzeczy z odległej perspektywy, to uświadamiam sobie, jak bardzo byłem naiwny. To, że robiłem po drodze liczne błędy, to mało powiedziane! I to nie dlatego je robiłem, że byłem głupi i nie dlatego, że byłem ignorantem, tylko dlatego, że byłem strasznie źle poinformowany. Tak jak wielu młodych kulturystów, bardzo marzyłem o tym, by stać się profesjonalistą i by wygrywać elitarne mistrzostwa w kulturystyce. Nakręcało mnie pragnienie, które powodowało, że chłonąłem wszelkie, pochodzące od profesjonalistów informacje. Wszystko, co tylko mogłem znaleźć w popularnych magazynach, wykorzystywałem następnie entuzjastycznie we własnym treningu.