Vince Gironda, to bardzo kontrowersyjna postać w "świadku kulturystycznym", uważany za jednego najwybitniejszych trenerów na świecie, który nie podążał za głównym nurtem treningowym, lecz tworzył swoje, własne opracowane nowatorskie ćwiczenia. W jego mniemaniu miały one być lepsze od tych powszechnie przyjętych. Więcej o Vince Gironda tutaj.
"Iron Guru", bo taki dostał przydomek, trenował Los Angeles w siłowni, którą sam stworzył i która stała się legendarnym miejsce mistrzów kulturystyki, mowa o "Vince's Gym", więcej tutaj.
Vince's Gym to legendarna siłownia, gdzie trenowali: Don Howorth, Larry Scott,
Mohamed Makkawy, Jack Delinger, Don Peters i Freddy Ortiz.
Trenował tam m.in. pierwszy w historii, dwukrotny zdobywca tytułu Mr. Olympia (1965-1966) - Larry Scott.
Larry Scott, "Brad Pitt kulturystyki", pierwszy Mr.Olympia.
Znany ze swoich ogromnych ramion.
W siłowni "Vince's Gym" oczywiście rządził Vince Gironda, to on "twardą ręką" wyznaczał, kto jak miał trenować i wdrażał do programów swoim podopiecznym niepowtarzalne ćwiczenia.
Prawdopodobnie to Gironda pierwszy upowszechnił trening klatki na tzw. ringach, lub kółkach gimnastycznych. Wprowadził to ćwiczenie do programu ówczesnemu Mr.Olympia Larry'emu Scott'owi , którego trenował przez jakiś okres.
Jest to ćwiczenie dla zaawansowanych, ponieważ ręce nie mają stabilnego podłoża i dlatego tak skutecznie trenują mięśnie stabilizujące, głębokie i pomocnicze. Na kołkach gimnastycznych można wykonywać wyciskanie - jak do pompek, lub rozpiętki ale to już dla harcorowców.
Zwróćcie uwagę jak Larry przy rozpiętkach „podwija” ręce.
Jeśli szukacie nowych rozwiązań treningu klatki piersiowej, to na pewno fajnym rozwiązaniem są kółka gimnastyczne, które dadzą Wam nowych bodźców do wzrostu.
